Ważnym jest by dana społeczność posiadała dane z góry zasady normujące zachowania w życiu codziennym. W innym wypadku mielibyśmy nic innego niż anarchię. Tym bardziej są one potrzebne w wspólnocie państwa, które taką społecznością właśnie jest i to naprawdę dużą. Na co dzień panujące prawo powszechne musi być wyważone pomiędzy moralną etykietą, karaniem ale i także dawaniem poczucia wolności tak aby normalny mieszkaniec nie czuł się jak w klatce albo co gorsze – jak w Korei Południowej . Obywatel musi mieć swoją własność i musi czuć swoją indywidualność, a prawo nie powinno mu w tym przeszkadzać (rzecz jasna nie mówimy o skrajności). Prawo powinno być napisane zwięźle, czytelnie i prosto by nie dawało dużego pola do popisu na korzyść własną tylko by jakakolwiek próba mącenia od razu była widoczna jak na dłoni. Powinno ochraniać ludzi uczciwych i dawać takie kary za przestępstwa, by nikt z dobrej ścieżki schodzić nie miał zamiaru. Nawet jeżeli tym co ma go na niej przytrzymać jest sam strach.
